Herbaciarkę pomalowałam akrylem na zewnątrz, a w środku bejcą. Akryl to własna mieszanka, a bejca to dąb jasny. Jabłuszko i gruszeczka z serwetki, paćkania vel szablonki złotą farbką. Efekt jak poniżej.
PS. Herbaciarka na sprzedaż.
wieczko
wnętrze
front
(będzie jeszcze zapinanie, żeby herbata nie zwietrzała... i nie zwiała)
boczek
Podoba mi się takie zestawienie kolorów ;)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna :)
OdpowiedzUsuńWpadam z rewizytą :))
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze i udział w candy,pozdrawiam serdecznie :))
piękne prace :))
Bardzo ładna herbaciarka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Piękne rzeczy tworzysz :) Będę Cię odwiedzać jeśli pozwolisz :) Pozdrawiam Agata
OdpowiedzUsuń